Industriada oczami Żareckich Seniorów

Utworzono dnia 03.10.2022

Industriada oczami Żareckich Seniorów
W dniu 3 września odbyła się w Żarkach ciekawa impreza zwana Industriadą, w której znaczący i
pełnych humoru udział miał Klub Seniora, działający w budynku MGOK Żarki.
Seniorzy z uśmiechem serwowali frykasy własnej produkcji na stoisku stylizowanym na Gospodę
Ludową z lat 50. Ubrani w stroje pochodzące również z tamtej epoki, śpiewem i tańcami zabawiali
zebraną publiczność, tworząc miłą atmosferę wśród słuchających.
A jak udała się nam ta Industriada?
Najlepiej oddają to strofy naszej rymowanki.
Jak wypadła Industriada
Opowiedzieć Wam wypada,
jak nam się udała
ta nasza Industriada.

Aleśmy się rozdokazywali!
A jak tańczyli, a jak śpiewali.
wprawdzie na ostatnim dechu,
ale ile przy tym było śmiechu.
A taniec nie był byle jaki,
z podziwem łebkami kręciły
nasze sąsiadki alpaki.
A i kozioł głową kręcił,
bo choć przeżył już nie mało,
to takich wygłupów nie miał w pamięci.

Młodzi oczy przecierali,
co za opcja jest tu grana,
czy to seniorzy, czy fatamorgana?
Tak to my, to nasza grupa kochana.
A ta nasza Gospoda Ludowa,
jeszcze mam w pamięci,
od zachwytu boli głowa,
choć się trochę kręci.
Jeszcze tego ponczu proszę!
Wszystkim bardzo smakowało,
choć banieczka już się kończy,
to nam ciągle mało.

Dziewczyny z uśmiechem podawały,
wszystkie nasze rarytasy,

tak się wdzięcznie uwijały,
z serca, nie dla kasy.
A ciasta były własnej roboty
i śledziki pod wódeczkę,
w domu zostały kłopoty,
tu dostaniesz śmiechu beczkę.
O świecie zapomnieliśmy bez mała,
bawiliśmy się wyśmienicie.
I jedna myśl nam przyświecała,
cóż bez śmiechu warte życie!!!!
Tekst: Barbara Klimas, zdjęcia Lucyna Jastrząb.